Życie z bezdechem sennym – jak wygląda?

Z roku na rok wzrasta liczba osób, które cierpią na obturacyjny bezdech senny. Jest to choroba charakteryzująca się epizodami zatrzymania lub ograniczenia przepływu powietrza przed drogi oddechowe w trakcie snu. Towarzyszy temu spadek ilości tlenu we krwi, przy jednoczesnym wzroście poziomu dwutlenku węgla. W niwelowaniu uciążliwych dolegliwości pomagają specjalne aparaty do bezdechu CPAP, obejmujący pompę tlenową oraz maskę na twarz. 

Chrapanie to najmniejszy problem

Osoby chore na bezdech senny zazwyczaj sypiają bardzo niespokojnie, głośno chrapiąc, z trudem łapiąc powietrze, a nierzadko też dysząc. Zmagają się ponadto z nadmierną potliwością oraz potrzebą regularnego oddawania moczu. Po przebudzeniu natomiast odczuwają nieprzyjemne dławienie w gardle, boli ich głowa i mają spierzchnięte usta. Co więcej, w ciągu dnia bardzo często mają duże problemy z koncentracją  i pamięcią, a także nie mogą normalnie funkcjonować z powodu wzmożonej drażliwości, nerwowości i uczucia nieustannego zmęczenia. Dodajmy, że nieleczona choroba prowadzi do poważnych powikłań, takich jak choćby zaburzenia potencji (u mężczyzn), nadciśnienie i udar mózgu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *