Zmiana koloru włosów może wynikać z różnych przesłanek. Podyktowana jest pojawieniem się siwych, niepożądanych szczególnie przez kobiety kosmyków, chęcią zmiany wizerunku lub nadaniem naturalnemu odcieniowi blasku i wyrazu. Decydując się na samodzielną metamorfozę mamy możliwość zaopatrzenia się w profesjonalne farby jednak wymagają one w przeciwieństwie do gotowych sklepowych wariantów pogłębionej wiedzy między innymi na temat oksydantów niezbędnych do dokonania prawidłowej koloryzacji. Ich właściwe stężenie jest podstawą bezpiecznego farbowania. Istnieje jeszcze kilka innych równie ważnych aspektów, o których musimy pamiętać, podejmując fryzjerskie działania.
W przypadku wszelkiego rodzaju koloryzacji niezwykle ważny jest umiar i cierpliwość. Zbyt częste zabiegi mogą doprowadzić do przepalenia końcówek, a nawet całościowego zniszczenia. Optymalny czas, który powinien upłynąć między kolejnymi koloryzacjami, oscyluje w granicach 4-6 tygodni. Niewskazane są także natychmiastowe i radykalne modyfikacje, ponieważ nieumiejętnie stosowane rozjaśniacze do włosów niszczą łuskę, doprowadzając do ich wysuszenia, a w efekcie szorstkości i łamliwości. Zejście z ciemnych tonacji na jasne odcienie wymagają stopniowych przemian.
Przed farbowaniem należy zadbać o regenerację ze względu na fakt, iż nierówna powierzchnia w sposób niejednolity przyjmuje pigment, doprowadzając do pojawienia się plam i przebarwień oraz sukcesywnego pogarszania jej stanu. Wykonanie próby uczuleniowej jest niezbędną, lecz często pomijaną praktyką.
Chemia zawarta w tego typu produktach może wywołać podrażnienia, dlatego też należy sprawdzić reakcję naszej skóry w szczególności, gdy po raz pierwszy korzystamy z danego środka. Niegdyś powszechny proceder polegający na owijaniu włosów folią aluminiową obecnie należy do grupy fryzjerskich błędów. Malowanie oparte jest na procesie utleniania, dlatego pierwiastek ten jest konieczny do uzyskania zadowalających rezultatów.