Lśniąca sierść u konia to powód do dumy i radości. Świadczy o prawidłowej opiece, żywieniu i pielęgnacji. Jest oznaką zdrowia. Każdy kto miał okazję zajmować się końmi wie, że nie jest to proste zadanie. Zwierzęta samodzielnie potrafią zadbać o swoją skórę tarzając się w błocie, ocierając o drzewa, co niekorzystnie wpływa na wygląd umaszczenia. Sierść szybko pokrywa gruba warstwa błota i kurzu, co nie prezentuje się dobrze.
Aby końska sierść była zdrowa i gruba, trzeba zadbać o nią przede wszystkim od wewnątrz. Prawidłowa dieta to podstawa. Podczas każdego posiłku należy dostarczać odpowiednią ilość tłuszczy i witamin A, D i E. Najwygodniej jest stosować gotowe mieszanki paszowe. Musli dla koni tworzone są pod okiem specjalistów, co jest gwarancją wysokiej jakości. Nie należy kierować się ceną, tylko podanym składem, który różni się w zależności od wieku konia, płci, stanu zdrowia i rodzaju wykonywanej pracy.
Gdy koń ma już zapewnioną prawidłową dietę, wtedy można przejść do kolejnego, równie ważnego kroku – pielęgnacji. Należy ją wykonywać codziennie, szybko i sprawnie. Koni nie lubią, gdy ktoś próbuje pozbawić ich naturalnej warstwy ochronnej. Należy wykonywać pewne, energiczne ruchy, które dodatkowo rozgrzeją mięśnie. Ostrożnie też należy podchodzić do wyboru preparatów pielęgnacyjnych. Źle dobrany produkt może powodować swędzenie lub łupież. Dużo produktów do pielęgnacji można kupić w internecie na https://zywieniekoni.pl/.